Może zechcecie skorzystać...💙💙💙😊
Zabawowe zwyczaje dzieci różnią się od siebie w różnych zakątkach świata. Wypływają z tradycji i historii danego kraju, nie rzadko zależą od klimatu czy dostępu do bogactw naturalnych regionu
Dzieci w Indiach spędzają wolny czas grając w kabaddi. Nazwa w języku hindi oznacza „utrzymać oddech” i podpowiada reguły gry. Dzieci dzielą się na dwa zespoły i ustawiają naprzeciwko siebie na prostokątnym boisku. Po sygnale wytypowany zawodnik wbiega na pole przeciwników i krzycząc jednym tchem: kabaddi musi dotknąć jak największą liczbę rywali. Zanim skończy okrzyk ma za zadanie wrócić na stronę swojej drużyny.
Jeszcze inaczej bawią się dzieci w krajach latynoskich. Tam popularną zabawą jest piñata (na zdjęciu po prawej, coraz częściej także u nas na urodzinkach😊), taneczne pląsy organizowane najczęściej w czasie urodzinowych fiest. Dzieci przygotowują papierową kulę - piñatę, wypełnioną migdałami w słodkim lukrze, ciastkami i wszelkimi łakociami, którą potem wieszają na gałęzi drzewa. Solenizant z zawiązanymi oczami kręci się w kółko do rytmu muzyki, po czym przy użyciu specjalnego kija musi rozbić kulę i złapać jak najwięcej słodyczy. Ten zwyczaj ma bardzo bogatą tradycję i religijny charakter, a samo strącanie piñaty obrazowało walkę dobra ze złem.
GHANA - Pilolo!
W tym kraju wiele dzieci ma ograniczony dostęp do zabawek, ale maluchy wiedzą, jak się rozerwać i bez nich! Do Pilolo potrzeba kamyków (jeśli gra toczy się na trawie) lub monet (gdy gracie na podłożu pełnym kamyczków lub w domu). Na ziemi narysujcie linię lub połóżcie na dywanie sznurek. Wybierzcie spośród uczestników gry (musi ich być min. czterech) szefa. Będzie on dawał sygnał do startu i decydował, kto wygrał dany wyścig. Teraz gracze muszą się odwrócić tyłem do linii, a szef pochowa w trawie czy porozkłada na ziemi lub dywanie kamyczki (monety). Gdy szef da sygnał, gracze stają przodem do linii i na hasło „Pilolo!” zaczynają wyścig w poszukiwaniu kamyka czy monety. Kto pierwszy znajdzie i najszybciej przybiegnie z powrotem za linię, dostaje od szefa jeden punkt. Szefem są wszyscy zawodnicy kolejno, zmienia się on co wyścig.
Pies i kość – Szwecja (nasz "Chodzi lisek"😊)
Zabawa polega na tym, że dzieci siadają na podłodze, tworząc krąg, i zakrywają oczy. Jeden uczestnik udaje psa i cichutko zostawia kość za plecami kolegi. Ten, kto odgadnie, że kość jest za nim, bierze ją i biegnie dookoła kręgu, wracając na swoje miejsce. Pies natomiast pędzi w drugą stronę. Ten, który zostanie bez miejsca, przegrywa. I gra rozpoczyna się od nowa! Jako „kości” często używa się bananów lub patyków.
Trigon – Włochy
Dzieci rysują na ziemi trójkąt o długości 4 kroków, następnie ustawiają się w każdym z rogów i rzucają do siebie jedną, dwie lub trzy piłki, w zależności od wieku dziecka. Zabawa polega na tym, aby piłka jak najdłużej nie dotknęła ziemi. Brzmi prosto, ale w rzeczywistości wygrana w tej grze to nie łatwa sztuka.Kulki – Francja
Do gry potrzebne są kulki. Każdy z graczy ma przygotowanych kilka z nich. Zawodnik rzuca kulką, natomiast jego przeciwnik próbuje w nią trafić. Ten, kto ma celne oko i trafi w kulkę, zabiera ją. Wygrywa osoba, która nazbiera najwięcej kulek.Rangoli - Pakistan
Zabawa ta polega na narysowaniu na ziemi dużego kształtu: domu, kwiatu, zwierzęcia, a potem wypełnieniu go kolorami. Zamiast kredek używa się materiałów, które można znaleźć w najbliższej okolicy: płatków kwiatów, trawy, kamyków, skruszonej cegły itp. Taki obrazek bardzo ładnie prezentuje się na zdjęciach. Bawić się można także w domu, wypełniając obrazek kolorowymi ścinkami z papieru, watą, plasteliną itp.Król kwadratów - Australia
Do gry potrzebnych jest czterech zawodników oraz pomoc osoby dorosłej. Opiekun rysuje na płaskiej powierzchni 4 kwadraty o wielkości co najmniej 2 x 2 metry. Dzieci zajmują po jednym z nich - jest to ich królestwo, którego muszą bronić. Gra polega na podawaniu sobie piłki: można ją odbijać ręką lub nogą, ale nie można łapać. Piłka maksymalnie raz na turę może dotknąć ziemi na terenie danego królestwa, inaczej odpada się z gry. Zwycięzca zostaje królem kwadratów.HISZPANIA - Przeciąganie liny (znamy!😊)
Kiedy skończą się Wam pomysły na tradycyjne zabawy warto spróbować czegoś nowego.
Co stoi na przeszkodzie, aby na chodniku przed domem stworzyć mozaikę przystrojoną mleczem i kamykami lub przemienić się w groźnego Wikinga? 😉
A pod tym linkiem: https://youtu.be/M4e3xurwRkM, możecie zobaczyć jak swój czas spędzają dzieci w Afryce 😊
Do przygotowania postu wykorzystano strony:
https://mamotoja.pl/7-zabaw-z-roznych-stron-swiata,eksperymenty-i-zabawy-artykul,8737,r1p1.html
https://dzidziusiowo.pl/dla-dzieci/zabawy-dla-dzieci/2016-w-co-sie-bawia-dzieci-w-roznych-stronach-swiata
https://eskk.pl/blog/raz-dwa-trzy-gonisz-ty
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz